wtorek, 13 listopada 2018

Poniedziałek 13.11.2018- trzy godziny w moim ulubionym lesie pod znakiem strzyżyka,sarny i mysikrólików- one niestety były nieuchwytne...Aha, było jeszcze spotkanie z dzikami -jak zwykle w zaroślach koło strumyka







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz