niedziela, 13 stycznia 2019

Spotkanie z sosnówką

Dzisiaj mimo tego że pogoda nie dopisała- a szczerze to był chyba najgorszy dzień tej zimy- deszcz ,wiatr przenikliwe zimno -postanowiłem wyskoczyć chociaż na godzinkę do lasu w myśl zasady-niedziela bez lasu to zmarnowana niedziela.Na początku wydawało się że nie spotkam żadnego skrzydlatego mieszkańca lasu ale jednak udało się- tym razem to była sikora sosnówka-muszę przyznać że to moje pierwsze tak bliskie spotkanie z tą mniej znaną ,niepozorną sikorką.Na koniec wychodząc już z lasu w młodniku sosnowym  usłyszałem popiskiwanie raniuszków- zatrzymałem się i po chwili jeden z nich zaciekawiony usiadł na tyle blisko że mogłem go sfotografować.To była przysłowiowa wisienka na torcie !!!











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz